Wydaje się, że od lęku do agresji jest bardzo daleko a jest niestety bardzo blisko. Są cztery podstawowe reakcje przestraszonego psa:
• ucieczka
• ostrzeżenie
• agresja
• unieruchomienie
Wybór zależy od możliwości, jeśli na przykład pies jest na smyczy i nie będzie mógł uciec, zostanie zmuszony do wybrania którejś z pozostałych możliwości. Prawdopodobnie najeży się, napręży i znieruchomieje, żeby zamanifestować swoją siłę i tym przestraszyć przeciwnika, potem ostrzeże go warczeniem. Jeśli i to zostanie zlekceważone a jego próg strachu w tej sytuacji zostanie przekroczony, pozostanie mu już tylko agresja.
Taki jest właśnie mechanizm większości pogryzień. Ze strachu, czyli bez realnego zagrożenia, nie gryzą nigdy psy odważne, tylko tchórzliwe. Trzymane na smyczy, są z reguły bardziej skłonne do agresji, bo nie mają możliwości ucieczki. Odważne psy gryzą praktycznie tylko wtedy, kiedy agresor autentycznie zagraża jego rodzinie a ostrzeżenie nie poskutkowało. Gryzą w obronie a nie ze strachu. Na tym polega różnica. To tłumaczy dlaczego najczęściej gryzą psy tchórzliwe.
Zastanawiamy się czasem jak to jest możliwe, że pies pogryzł dziecko, które dobrze znał i które go nie skrzywdziło. Wyobraźmy sobie psa drzemiącego lub ogryzającego kość w kącie pokoju i bawiące się w szarżę ułańską dzieci, z których jedno trzymając w ręce szablę z krzykiem pędzi w jego kierunku. Pies jest przerażony, bo nigdy tak bawiących się dzieci nie widział, jeśli ma taką możliwość będzie ratował się ucieczką i wtedy nikt nawet nie będzie podejrzewał, że rodzinę dzielił niewielki krok od nieszczęścia. Jeśli nie może uciec od czegoś, co go przeraża najpierw ostrzeże, żeby zmusić dziecko do zmiany kierunku, ale jeśli to ostrzeżenie nie zostanie właściwie zrozumiane – zaatakuje. Dlatego nigdy nie wolno zostawiać bawiących się dzieci razem z psem.
A co zrobić, żeby do tego nie doszło – dobrze wychować psa i pomóc mu przezwyciężyć lęki. Nie jest to trudne, jeśli uda się nam zidentyfikować źródło lęku, niestety jego oswojenie wymaga dużo czasu i cierpliwości. Jeśli zauważymy u psa przejawy nieuzasadnionego lęku, a pies boi sie dosłownie wszystkiego, zasięgnijmy porady specjalisty, który poradzi jak pracować nad psychiką czworonoga, sam właściciel może sobie z tym nie poradzić.
