Pod względem żywienia koniec drugiego miesiąca życia jest dla szczenięcia punktem przełomowym: definitywnie odłączone od matki przechodzi na całkowicie samodzielne jedzenie. Nie są już potrzebne butelki z mlekiem, maluch doskonale radzi sobie z jedzeniem suchej karmy, ewentualnie odrobinę namoczonej. Potrzeby żywieniowe szczeniąt są całkowicie inne niż u psów dorosłych. Wprawdzie ich pożywienie tak samo jak psów dorosłych musi zawierać węglowodany, tłuszcze, białka, witaminy i minerały, ale potrzeby energetyczne w okresie wzrostu są o wiele wyższe a niezbędna ilość wapnia i fosforu o wiele większa. Szczenię musi jeść karmę wysokoenergetyczną, dobrze przyswajalną, doskonale zbilansowaną, zawierająca odpowiednią ilość protein, witamin i mikroelementów, to znaczy taką, która zapewni mu wszystko, co mu jest potrzebne do zbudowania silnego i zdrowego organizmu.

W pierwszych miesiącach życia przyrosty wagowe są bardzo duże, potem już nieco mniejsze, aż do osiągnięcia typowej dla rasy wagi. Rozwój szczenięcia zależy również od wielkości, jaką osiągnie jako pies dorosły. Psy należące do małych ras kończą wzrost w wieku 12 miesięcy, psy, które po osiągnięciu dojrzałości będą średniej wielkości – w wieku 18 miesięcy, natomiast psy należące do dużych ras są w pełni ukonstytuowane fizycznie dopiero w wieku dwóch lat. To powoduje, że jeśli chcemy prawidłowo żywić psa, trzeba dostosować karmę nie tylko do jego wieku, ale również do wielkości i tempa wzrostu. Można znaleźć znakomite karmy odpowiadające tym wymogom. Psy małych ras powinny dostawać karmę typu „puppy mini”, średnich ras – „puppy” a dużych i olbrzymich – „puppy large breed”.

Nie wyobrażam sobie, by przy tak zróżnicowanych potrzebach można było przygotować psu pełnowartościowy, dobrze zbilansowany posiłek w domu. Dlatego namawiam do stosowania odpowiednio dobranej, wysokiej jakości suchej karmy, bo zawiera ona dokładnie to, co psu jest potrzebne w okresie wzrostu. Najczęściej popełnianym błędem w żywieniu szczeniąt jest przedawkowanie różnego rodzaju witamin i suplementów, podczas gdy przy karmieniu profesjonalną karmą suplementowanie nie tylko nie jest potrzebne, ale nawet szkodliwe. Przykładowo przedawkowanie witaminy D3 powoduje problemy ze stawami, najczęściej nieodwracalne, późniejsze wyrzynanie się pierwszych zębów, a także zwłóknienie kłębuszków nerwowych.

Wiadomo już jaka karma jest dla szczeniąt najlepsza, ważne jest również jej dawkowanie. Suchą karmę, na początku namoczoną, można podawać już od 3-4 tygodnia życia. W momencie odłączania od matki szczenię karmi się 5 razy dziennie z zachowaniem 6-8 godzinnej przerwy nocnej. Od szóstego miesiąca życia karmimy trzy razy dziennie a od dziewiątego miesiąca życia już tylko dwa razy dziennie. I przy tej ilości radziłabym pozostać, bo dzienna dawka karmy rozłożona na dwa posiłki jest dużo zdrowsza i mniej obciąża żołądek.

Istnieje przekonanie, że szczenięta powinny jeść do woli. To nie jest prawda. Dzienne dawki żywieniowe dla psa w okresie wzrostu są rzeczywiście znacznie większe niż dla psa dorosłego, nie powinno się ich jednak przekraczać, powoduje to bowiem przeciążenie rozwijającego się, wrażliwego układu pokarmowego a nadmiar karmy pies i tak wydali. Przekarmianie na tym etapie życia powoduje powstanie złych nawyków żywieniowych a zbędne kilogramy niepotrzebnie obciążają wrażliwe w tym wieku stawy i kręgosłup. Pies powinien dostawać karmę w ilości odpowiadającej potrzebom swojego organizmu. Dawki wyszczególnione na opakowaniu są przeważnie zawyżone. Najlepiej przy pomocy specjalnej miarki albo jakiegokolwiek, ale zawsze tego samego naczynia odmierzać wsypywaną do miski karmę, żeby móc kontrolować jej ilość. Jeśli widzimy, ze piesek zbytnio się zaokrągla, ilość podawanej karmy trzeba zmniejszyć. Pies musi mieć zawsze miskę ze świeżą wodą, mleka nie należy dawać, bo często powoduje biegunki. Najlepiej od pierwszego dnia nie przyzwyczajać psa do żebrania przy stole i podkarmiania miedzy posiłkami, bo to jest najczęstsza przyczyna otyłości.

Powyższa tabelka pokazuje, że największe zapotrzebowanie żywieniowe występuje w pierwszych trzech miesiącach życia, potem u małych i średnich ras powoli się stabilizuje. U dużych i olbrzymich nadal wzrasta i przyhamowuje dopiero pod koniec pierwszego roku życia.

Przy braku jakichkolwiek problemów podajemy podstawową karmę typu puppy. Pies należący do ras małych i miniaturowych powinien dostawać karmę typu puppy, należący do ras dużych i olbrzymich karmę typu puppy large breed. Ta ostatnia grupa ma bardzo specyficzne potrzeby żywieniowe a prawidłowo dobrana dieta jest podstawą do zbudowania silnego organizmu i mocnych kości. Uważajmy, żeby psa nie zatuczyć, szczenięta zwykle są pulchne i okrągłe, ale dość szybko z tego wyrastają. Są psy, które same sobie regulują ilość zjadanej karmy, ale są i takie, które jedzą do oporu, odchodzą od miski by za kilka minut do niej powrócić. Takiemu psu trzeba dawać karmę bardzo dokładnie odmierzoną żeby nie dostawał jej za dużo, a poza tym żadnych smakołyków i jak najwięcej ruchu ruchu.

Do karmienia szczeniąt polecamy:
najwyższej jakości, bez chemicznych konserwantów, w 100% naturalne, duńskie karmy:

Mills Farm Puppy Low Grain super premiun		Mills Farm Puppy Large Breed super premiun
Karma dla szczeniąt ras małych i średnich		Karma dla szczeniąt ras dużych i olbrzymich

więcej informacji www.millsfarm.pl