Spotkania na spacerze

Odpowiednie relacje z innymi psami to niestety odwieczny problem a problemy są często skutkiem niewłaściwego postępowania i nieodpowiedzialności właścicieli. Jeśli pies przeszedł prawidłową socjalizację nie powinno być problemów w kontaktach z innymi psami. Idąc z psem na smyczy należy unikać jej napinania i skracania na widok zbliżającego się psa, bo to oznacza najczęściej zupełnie niepotrzebne ostrzeżenie o niebezpieczeństwie. Psy muszą do siebie podejść, obwąchać się i zaakceptować. Trzeba im na to pozwolić. Zawsze znajdzie się pies, z którym się nie polubią, ale wtedy najlepiej takiego psa po prostu unikać.

Spotkanie nieznających się psów odbywa się zawsze według tego samego rytuału. Najpierw chwila napięcia, potem wzajemne obwąchiwanie się a na koniec ogonki idą w ruch i znajomość została zawarta. Nie zawsze tak bywa, czasem psy muszą ustalić, który z nich jest ważniejszy, wtedy jest obchodzenie na sztywnych nogach, czasem kilka gestów, żeby pokazać siłę a nawet niewielka przepychanka i niegroźne chwytanie zębami za kark. Jest to spektakl, który trochę przypomina prężenie się bokserów przed wejściem na ring. Do tego momentu nie dzieje się nic nadzwyczajnego i dla dobrych przyszłych relacji trzeba psom na to pozwolić. Pies, który prawidłowo przeszedł wszystkie etapy socjalizacji potrafi kontrolować swój uścisk i nie zrobi drugiemu krzywdy. Uczy go tego najpierw matka nie dopuszczając do zbyt mocnego ssania sutka lub karcąc szczeniaka, który zbyt mocno ugryzł brata w czasie zabawy, później właściciel, który nie pozwala psu na bolesne podgryzanie rąk.

Nie ma dla psa większej frajdy niż zabawy na otwartym terenie z innymi psami. Pomaga mu to w nawiązaniu relacji, bo często pies, który w okresie szczenięcym doskonale „dogadywał” się pobratymcami, może nie potrafić właściwie się z nimi komunikować, gdy wejdzie w okres młodzieńczy. Wzajemne relacje i właściwe zachowania między czworonogami trzeba tak samo utrwalać jak różnego rodzaju komendy. Psie przyjaźnie trzeba bardzo starannie pielęgnować, pozwolić się psom obwąchać i przywitać, bo to doskonale wpływa na ich psychikę. Jeśli miejsce na to pozwala można im dać sznurkowy węzeł do przeciągania i zachęcić do zabawy. Pies wróci zmęczony i szczęśliwy, bo tym się właśnie różni prawdziwy spacer od dreptania noga za nogą.

Jeżeli pies jest na smyczy i na widok innego psa zaczyna warczeć, mówimy stanowczo fe! lub nie! i energicznie pociągamy smyczą. Nigdy nie próbujemy uspokoić psa głaszcząc go i cicho przemawiając, ponieważ pies odbierze to jako pochwałę swojego zachowania i zachęcenie do jego kontynuowania. Psy na smyczy są z reguły dużo bardziej zadziorne niż puszczone luzem. Będąc na smyczy, pies czuje obecność swojego właściciela, jest dużo bardziej pewny siebie mając przeświadczenie, że w każdej chwili znajdzie w nim obrońcę. Ten sam pies spuszczony ze smyczy natychmiast pokornieje i “zapomina”, że w pobliżu pojawił się jakiś przeciwnik. Ta sama sytuacja jest z furtką: jeśli jest zamknięta, psy po obu jej stronach zachowują się tak, jakby za chwilę miały się pozagryzać. Wystarczy otworzyć furtkę, żeby kompletnie zgłupiały i straciły zainteresowanie daniem drugiemu nauczki.

Niezwykle rzadko spotkanie dwóch psów podobnej wielkości jest groźne. Siłowanie się ma na celu potwierdzenie dominującej pozycji jednego z psów. Aspekt wizualny przypomina przedstawienie teatralne. Pies, który próbuje zdominować drugiego unosi fafle, głośno warczy, stroszy sierść, ma wyprostowane łapy i nieruchomy ogon. Taka postawa ma na celu pokazanie siły i zmuszenie do uległości a nie zranienie przeciwnika. Przeważnie kończy się na warczeniu i w momencie, gdy jeden z nich podda się kładąc się na plecy “bitwa” się kończy.

Jeśli już dojdzie do próby sił, trzeba zachować spokój. Interwencja właściciela zaostrza konflikt i na ogół przynosi więcej szkody niż pożytku. Nawoływanie psów tylko sporadycznie przynosi spodziewany efekt. Nie próbujmy rozdzielać psów przy pomocy rąk, bo grozi to pogryzieniem. Czasami rzucenie czegoś w pobliże walczących psów powoduje chwilowe odwrócenie uwagi i daje wystarczający czas, aby psy odciągnąć i rozdzielić. Właściciele stają każdy za swoim psem i w tym samym momencie, jak na komendę chwytają je za tylne nogi i unoszą. Psy tracą równowagę, zwalniają uścisk i w tym momencie trzeba cofając się je rozdzielić. Nie ma możliwości żeby chcąc zaczerpnąć powietrza lub choćby tylko poprawić uścisk pies nie otworzył pyska i nie wypuścił “zdobyczy”. Taki początek znajomości nie wróży dobrze na przyszłość i lepiej takiego psa unikać. Na szczęście do groź kolizji dochodzi rzadko, a spacer jest miejscem normalnych, przyjacielskich spotkań psów i ich właścicieli. Gdzieś przecież muszą powiedzieć, że ich pies jest najmądrzejszy.

A po spacerze…

 

 

 

Pozostałe artkuły z tego działu

POPULARNE ARTYKUŁY

  • Są ludzie, którzy zanim podejmą jakąkolwiek ważną decyzję sprawdzają swój horoskop. To dla nich publikujemy psi horoskop, w który, jeśli się chce m...

  • Często decyzja kupna psa podejmowana jest spontanicznie, bez większego zastanowienia i dopiero kiedy pies pojawi się w domu zaczyna się wzajemne

CHARAKTER - PSIA PSYCHIKA

Hierarchia i dominacja między psami

Kwestia dominacji psa w stosunku do właściciela nie budzi już wątpliwości. Stwierdzono, że ponieważ nie ma sfory międzygatunkowej, nie ma również d......

Kilka rad na temat socjalizacji

Wziąwszy pod uwagę fakt, że szczenię powinno być socjalizowane począwszy od 2-3 tygodnia życia, warto znaleźć dobrą hodowlę, w której hodowca od po......

Socjalizacja z innymi psami

Wiele osób utożsamia socjalizację z oswojeniem psa z otoczeniem, ulicznym ruchem, różnymi miejscami i odgłosami. Tymczasem bardzo często największym.....

TEST

TEST

tEST TEST TEST

 

 

Szczenię czy pies dorosły?

Zazwyczaj bardziej skłaniamy się do wzięcia szczeniaka niż psa dorosłego. Nie bez racji powszechnie się sądzi, że jego wychowanie będzie łatwiejsze......

Wyprawka dla szczeniaka

Z wyjątkiem sytuacji, w której decyzja o nabyciu psa została podjęta spontanicznie, mamy czas na odpowiednie przygotowanie wszystkiego, co na tym e......

Wybieramy miejsce na psie legowisko

Decyzja o zakupie psa została starannie przemyślana i podjęta, szczenię zamówione, pozostaje przygotować dom na jego przyjęcie. Nie jest to zbyt cz......

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.