Każdy pies rasowy zgodnie z regulaminem Związku Kynologicznego w Polsce musi być trwale oznakowany w taki sposób, żeby w każdej chwili można było dokonać jego identyfikacji. Obecnie Związek dopuszcza dwie metody:
- Tatuaż
Do pewnego czasu wszystkie rasowe szczenięta były poddawane tatuowaniu, które było stosowane jako jedyna metoda identyfikacji. Tatuaż wykonywano podczas przeglądu miotu, w wieku siedmiu tygodni, w pachwinie. W innych krajach tatuaż wykonuje się na wewnętrznej stronie małżowiny usznej. Związek Kynologiczny nie wyda metryczki a potem rodowodu dla psa/suki, które nie są trwale oznakowane. Numer nadaje zawsze ten oddział ZKwP, w którym właściciel hodowli jest zarejestrowany i miot został zgłoszony. Będzie szczenięciu towarzyszył przez całe życie: najpierw pojawi się w jego metryce, następnie w rodowodzie, a potem w każdym dokumencie wystawowym i hodowlanym.

Numer pozwala ustalić oddział Związku Kynologicznego w Polsce, w którym szczenię zostało po raz pierwszy wpisane do Rejestru Hodowlanego i gdzie przez cały czas przechowywana jest jego kartoteka. Dzięki temu w przypadku zagubienia/znalezienia psa teoretycznie można go łatwo zidentyfikować i w razie potrzeby odnaleźć jego właścicieli. W praktyce, szczególnie u psów obficie owłosionych, odszukanie i odczytanie numeru wymaga ogolenia sierści co powoduje, że sprawdzenie go jest nie lada problemem. Na domiar złego tatuaże są często bardzo słabo widoczne, tusz z czasem blaknie albo litery rozmazują się w miarę wzrostu psa i stają się całkowicie nieczytelne. To powoduje, że praktycznie nikt ich nigdy nie sprawdza. A szkoda, bo powinny być za każdym razem weryfikowane przy wykonywaniu badań wykluczających nosicielstwo chorób dziedzicznych, podczas przeprowadzania wymaganych przez wzorzec i regulamin hodowlany testów psychicznych oraz sprawnościowych, a także na wystawach psów rasowych, co najmniej u zwycięzców. Uniemożliwiłoby to podstawianie psów na testach i na wystawach, co niestety od czasu do czasu się zdarza.
W wielu krajach zamiast w pachwinie, tatuaż wykonuje się na wewnętrznej stronie małżowiny usznej. Jest to wygodne, jeśli trzeba go odczytać, a jest to pierwsza rzecz, jaką należy sprawdzić w przypadku znalezienia psa i konieczności jego identyfikacji. Niestety w krajach, w których tatuaż wykonywano w tym właśnie miejscu, bardzo często zdarzało się, że właściciel-barbarzyńca, który porzucił psa, żeby nie można go było po jego numerze identyfikacyjnym odnaleźć, obcinał psu ucho.
- Kody literowe:
Znakowanie wykonywane przez Związek Kynologiczny w Polsce ma na celu potwierdzenie rasowości psa i prawdziwość jego danych wyszczególnionych w rodowodzie. 000 – widoczne w poniższej tabeli, to miejsce na cyfry oznaczające numer szczenięcia danej rasy a litera wskazuje oddział, w którym szczenię zostało zarejestrowane – np. szczenię nr 13 w oddziale katowickim będzie miało tatuaż H013, a w rybnickim 013T. Jeśli znajdziemy psa, u którego uda się odczytać numer tatuażu, znając poniższe kody można skontaktować się z oddziałem, w którym pies po raz pierwszy został zarejestrowany. Przy odrobinie szczęścia za jego pośrednictwem można odszukać właścicieli, którzy właśnie rozpaczliwie go szukają.
| Oddział | Oznaczenie | Oddział | Oznaczenie | |
| Białystok | 000A | Bielsko-Biała | B000 | |
| Bydgoszcz | 000B | Bytom | C000 | |
| Chojnice | 000C | Chorzów | D000 | |
| Częstochowa | 000D | Gdańsk | E000 | |
| Gorzów Wlkp. | 000E | Grudziądz | F000 | |
| Inowrocław | 000F | Jelenia Góra | G000 | |
| Kalisz | 000G | Katowice | H000 | |
| Kielce | 000H | Koszalin | J000 | |
| Kraków | 000J | Lublin | K000 | |
| Łódź | 000K | Nowy Sącz | L000 | |
| Olsztyn | 000L | Opole | M000 | |
| Płock | 000M | Poznań | N000 | |
| Rzeszów | 000N | Szczecin | P000 | |
| Toruń | 000P | Nowy Targ | Q000 | |
| Wrocław | 000R | Wałbrzych | R000 | |
| Zakopane | 000S | Zabrze | S000 | |
| Rybnik | 000T | Zielona Góra | T000 | |
| Radom | 000U | Przemyśl | U000 | |
| Gdynia | 000W | Włocławek | W000 | |
| Racibórz | 000Y | Krosno | X000 | |
| Słupsk | 000Z | Leszno | Y000 | |
| Warszawa | A000 | Legnica | Z000 | |
| Legionowo | AA000 | |||
Źródło ZKwP
- Chip
Od kiedy pojawiła się możliwość chipowania, tatuaże powoli odchodzą w zapomnienie. Procedura chipowania wygląda następująco: hodowca pobiera ze Związku Kynologicznego specjalny formularz i wraz z nim, oraz oczywiście ze szczeniętami, udaje się do weterynarza, który po ich zachipowaniu wpisuje nadane szczeniętom numery do związkowego formularza i potwierdza to podpisem i pieczątką. Następnie hodowca składa ten dokument w Związku Kynologicznym, który nadane numery wpisuje do swojego rejestru i do metryczek szczeniąt.
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że chipy są praktyczniejsze, bo każdy, kto ma odpowiedni czytnik może je odczytać bez odwracania psa na grzbiet, co w przypadku dużego, obcego psa nie jest proste. Jest to również bardzo przydatne w przypadku kradzieży lub zagubienia psa, bo można w ten sposób potwierdzić jego “tożsamość” i stosownie do potrzeby albo udowodnić swoje prawa do psa i odebrać go komuś, kto go sobie przywłaszczył, albo dotrzeć do jego właściciela.
Powinno się chipować wszystkie psy, zarówno rasowe jak i nierasowe, bo dla właściciela wszystkie są równie cenne. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że wiele osób nie wie, że pies może być chipowany, warto więc dodatkowo zawiesić mu przy obroży małą adresatkę, w której jest numer telefoniczny do właściciela oraz informacja, że pies jest chipowany i można przy pomocy czytnika ustalić w bazie danych jego adres. Może to zrobić każdy weterynarz lub schronisko dla zwierząt.
Jeśli chodzi o hodowlę, nie ma bardziej wiarygodnego sposobu identyfikacji psa niż badanie DNA. A jest to bardzo istotne, bo całkowicie eliminuje możliwość jakichkolwiek nadużyć. Było już bardzo blisko, ale się nie udało. Szkoda.
- Ze strony internetowej ZKwP:
Ważna informacja dla hodowców:
Badanie profilu DNA
10.12.2014
Zarząd Główny ZKwP na posiedzeniu plenarnym w dniu 10.12.2014 r podjął decyzję o wprowadzeniu od 01.01.2015 roku – jako jednego z wymogów hodowlanych – badania profilu DNA wchodzących do hodowli suk hodowlanych oraz psów reproduktorów ras polskich a także reproduktorów pozostałych ras i zatwierdził związane z tym procedury, które zostały ujęte w załącznikach nr. 14 i 15 do Regulaminu Hodowli Psów Rasowych.
Dwa miesiące później:
18.02.2015
Zarząd Główny ZKwP na posiedzeniu plenarnym w dniu 18.02.br. podjął uchwałę o wstrzymaniu, jako obowiązkowe badań DNA do czasu dopracowania procedur związanych z pobraniem materiału i ich badaniem. Nadal badania DNA mogą być przeprowadzane w Oddziałach ZKwP wg dotychczasowych procedur, ale w formie dobrowolnej. Decyzja wchodzi w życie z dniem opublikowania i jest ważna do odwołania.
W sporcie to się chyba nazywa falstart.
Wielka szkoda, bo jest to jedyna niepodważalna metoda identyfikacji psa. Jest to szczególnie ważne, zwłaszcza w hodowli i na wystawach.
01.08. 2021
Ciągle bez zmian













